18.09.2013 r. w Sali OSP w Książenicach odbyło się kolejne w tym roku Zebranie Wiejskie. Tematem zebrania był podział środków z funduszu sołeckiego oraz informacja o planowanym referendum w sprawie podziału gminy.Zebranie otworzył Pan Sołtys Marek Szczech, który powitał mieszkańców oraz gości: Burmistrza Wiesława Janiszewskiego i Dyrektora ZDiSK – Piotra Łuca. W zebraniu wzięło udział 62 mieszkańców. Protokolantem został Bronisław Piecha.
Sołtys poinformował, że na rok 2014 kwota funduszu sołeckiego wynosi 21.844,60 zł. Zaproponował jej podział w następujący sposób:
Zadanie 1:
Zakup materiałów papierniczych i pasmanteryjnych na potrzeby warsztatów czytelniczo-plastycznych odbywających się w Filii nr 7 Książenice Biblioteki Publicznej Czerwionka-Leszczyny – 500 zł
Zadanie 2:
Wykonanie drogi dojazdowej do parkingu szkolnego i ośrodka zdrowia z prefabrykowanych elementów betonowych – etap I – 21.344,60 zł
uzasadniając wydatkowanie tych kwot w sposób następujący:
Zadanie 1:
W Książenicach znajduje się Filia nr 7 Biblioteki Publicznej w Czerwionce – Leszczynach. W każdy piątek w godzinach 15:00 – 16:00 odbywają się tu warsztaty czytelniczo-plastyczne dla dzieci. Warsztaty te służą rozwojowi artystycznemu, emocjonalnemu i manualnemu dzieci oraz pozwalają w miłej i życzliwej atmosferze spędzić wolny czas. Wnioskowana kwota wydana zostanie na zakup materiałów papierniczych i pasmanteryjnych (bloki, kleje, wycinanki, nożyczki, farby, styropianowe bombki, ozdoby na szkło, papier falisty, bibułki, filc, wstążeczki itp.). Przy wydatkach średnich 20 zł na zajęcia, kwota wystarczy na materiały na 25 zajęć.
Zadanie 2:
Teren drogi dojazdowej do parkingu przy Szkole Podstawowej i do Ośrodka zdrowia jest częściowo utwardzony żużlem i kamieniem. Po każdych opadach deszczu tworzą się na nim kałuże i powstają dziury, co wymaga ciągłych napraw. Materiał z drogi jest wywożony na główną ulicę Ks. J. Pojdy i powoduje jej zanieczyszczenie oraz miejscowe zmniejszenie przyczepności pojazdów. Droga dojazdowa jest intensywnie użytkowana przez mieszkańców dowożących dzieci do szkoły, na plac zabaw oraz pacjentów ośrodka zdrowia. Cała droga dojazdowa ma powierzchnię ok. 300 m2. Przyjmując koszt wykonania drogi ok. 200-250 zł/m2 (kwota podana przez ZDiSK) wnioskowana kwota wystarczy na I etap tj. 85-100 m2 drogi.
Przeciwko wydaniu kwoty 500 zł z na bibliotekę wystąpili p. radny Edward Kucharczyk oraz p. Michał Becker. Zaproponowali, żeby tą kwotę zarezerwować w przyszłorocznym budżecie Gminy, a całość funduszu sołeckiego przeznaczyć na drogę. Burmistrz Wiesław Janiszewski stwierdził, że nie chce, aby kwota funduszu sołeckiego podzieliła mieszkańców i obiecał, ze pieniądze na warsztaty zostaną uwzględnione w budżecie na rok przyszły. Wobec powyższej obietnicy sołtys zmodyfikował proponowaną treść uchwały proponując wydatkowanie całej kwoty funduszu sołeckiego na drogę dojazdową do parkingu przy szkole i Ośrodku zdrowia. Uchwała została przyjęta jednogłośnie.
Następnie sołtys zaproponował przyjęcie kolejnej uchwały – apelu do Burmistrza Gminy i Miasta o zarezerwowanie w budżecie środków na resztę drogi dojazdowej, uzasadniając, że jeśli znajdą się środki, drogę można będzie wykonać w jednym roku, a nie w kolejnych latach, kolejne etapy z kolejnych funduszy sołeckich. Burmistrz życzliwie odniósł się do powyższej propozycji. Uchwała została przyjęta jednogłośnie
P. Michał Becker zapytał, co z chodnikiem przy ul Ks. Pojdy. P Burmistrz poinformował, że powiat nie dał na niego pieniędzy. Sołtys poinformował, że także występował do władz powiatowych o środki na chodnik – bez rezultatu. Mieszkańcy zaproponowali uchwałę w sprawie chodnika do władz powiatowych. Sołtys poinformował, że nadal w mocy pozostaje uchwała nr 3/2011 Zebrania Wiejskiego w Książenicach z dnia 25.10.2011 w sprawie dokończenia remontu chodnika. Mimo to, p. Burmistrz zasugerował przegłosowanie kolejnej uchwały. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.
Następnie sołtys przypomniał, że nadal niezrealizowane zostały: uchwała nr 2/2010 z 27.09.2010 w sprawie ulicy Słonecznej oraz wnioski w sprawie oświetlenia ulicy Konwaliowej i zapytał Burmistrza, czy głosować je ponownie. P. Burmistrz poinformował, że na wykonanie dokumentacji ul. Słonecznej środki są w tegorocznym budżecie, a wykonanie tej ulicy w najbliższym czasie jest niezbędne, ponieważ ze względu na odbywające się regularnie mecze oraz imprezy jak np. ostatnie dożynki, gromadzące wielu mieszkańców i gości, staje się ona centrum wsi. Z kolei na ulicy Konwaliowej jest problem techniczny w poprowadzeniem prądu, można wykonać tylko oświetlenie w technologii hybrydowej – wietrzno-solarnej lub solarnej. Wobec powyższego, kolejnych uchwał nie głosowano.
Kolejnym punktem była informacja na temat planowanego referendum w sprawie podziału Gminy Czerwionka-Leszczyny. Prezentację na ten temat przedstawił sołtys – Marek Szczech. Poinformował zebranych, że w gminie zawiązała się 18 osobowa grupa mieszkańców, która złożyła wniosek w sprawie podziału gminy Czerwionka-Leszczyny na 3 nowe jednostki:
- Miasto Czerwionka (obejmujące dzielnice Czerwionka, Czuchów, Dębieńsko), ok. 16 000 mieszkańców,
- Leszczyny (obejmujące dzielnicę Leszczyny, sołectwa Książenice i Przegędza), ok 16 000 mieszkańców,
- Bełk (obejmująca sołectwa Bełk, Palowice, Stanowice, Szczejkowice), ok 9 000 mieszkańców.
Ponieważ żaden podział administracyjny nie jest raz na zawsze, każdy mieszkaniec ma prawo poszukiwać rozwiązań optymalnych.
Pierwszy historyczny zapis o mówiący o Książenicach: „Dziesięciny mianowicie z samej wsi Rybnik, Smolna, Zalesie i Książenice, którą to ostatnią wieś otrzymał kościół w Rybniku od kościoła w Sale (Solcy)” (dokument biskupa wrocławskiego Wawrzyńca z 25.05.1223, uzupełniony 27.05.1223 dla sióstr norbertanek w Rybniku) dotyczy właśnie zmiany administracyjnej – zmiany miejsca, gdzie będą trafiały podatki mieszkańców Książenic – z dalekiej Solcy na bliższy Rybnik. Można powiedzieć, że dzięki tej zmianie administracyjnej, dziś wiemy, że wtedy istniały Książenice.
W bliższych nam latach międzywojennych i powojennych (do 1954 r.) Książenice należały do gminy Leszczyny, którą tworzyły Leszczyny, Kamień pod Rzędówką, Książenice i Przegędza. W roku 1954 miała miejsce reforma administracyjna, gdzie gminy zostały zastąpione przez gromady.
W 1956 r. Leszczyny uzyskały status osiedla, w 1962 r nastąpiło nadanie praw miejskich Czerwionce i Leszczynom – dwóm niezależnym miastom. W zeszłym roku obchodziliśmy 50 lat od nadania praw miejskich tym dwóm miastom, a nie, jak to gdzieniegdzie się pisze, 50 lat Czerwionki- Leszczyn. Połączenie Czerwionki i Leszczyn w jeden organizm miejski pod nazwą Leszczyny nastąpiło dopiero w roku 1975. Z kolei w roku 1977 utworzono miasta i gminy Leszczyny w obecnych granicach przez włączenie sołectwa Dębieńsko bezpośrednio do miasta, gminy Bełk (sołectwa Bełk, Stanowice, Palowice, Szczejkowice, Przegędza) oraz sołectwa Książenice z gminy Ochojec. W 1991 gminie Leszczyny zmieniono nazwę na Czerwionka-Leszczyny. Nazwa Czerwionka-Leszczyny zaczęła funkcjonować oficjalnie od roku 1992. Tak więc w XX w. miało miejsce wiele reform administracyjnych, ale miały one jedną, wspólną cechę – nikt nie pytał mieszkańców, czy chcą żyć w takiej, czy innej gminie. Dziś czas się zmieniły. Po raz pierwszy możemy zadać mieszkańcom pytanie – Czy podoba nam się gmina Czerwionka-Leszczyny w której żyjemy, w takim kształcie, jaki jest ? Czy może lepsze byłoby inne rozwiązanie ? Czy w ogóle możemy zadać takie pytanie ? Odpowiedź jest w przepisach
Konstytucja RP
Art. 4.1.Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2.Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.
Art. 170.
Członkowie wspólnoty samorządowej mogą decydować, w drodze referendum, o sprawach dotyczących tej wspólnoty, w tym o odwołaniu pochodzącego z wyborów bezpośrednich organu samorządu terytorialnego. Zasady i tryb przeprowadzania referendum lokalnego określa ustawa.
USTAWA z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym
Art. 11.
1a. Z inicjatywą przeprowadzenia referendum na wniosek mieszkańców gminy w sprawie utworzenia, połączenia, podziału i zniesienia gminy oraz ustalenia granic gminy wystąpić może jedynie grupa co najmniej 15 obywateli, którym przysługuje prawo wybierania do rady gminy.
Tak więc zebrała się grupa mieszkańców, która postanowiła w najbardziej demokratyczny sposób – poprzez referendum – zapytać wszystkich mieszkańców o obecny i przyszły kształt gminy, w której chcą mieszkać. Poprzez złożenie podpisów pod dokumentem i powiadomienie najważniejszego mieszkańca tej gminy – Burmistrza – oficjalnie rozpoczęliśmy dyskusję na ten temat. Mamy 60 dni na zebranie podpisów pod wnioskiem o referendum i jeśli te podpisy pozbieramy – wniosek zostanie złożony. Wniosek musi być zatwierdzony przez Radę Gminy i Miasta. Teoretycznie Rada może go nie zatwierdzić, ale są miażdżące wyroki sądowe, z których wynika, że jeśli wniosek spełnia wymogi formalne, Rada powinna ogłosić referendum. Z kalendarza wynika, że ewentualne referendum raczej nie odbędzie się w tym roku. Gdyby zakończyło się podziałem gminy, podział wszedł by w życie z dniem 01. stycznia 2015 r. Będzie więc dość czasu na ewentualne przygotowanie nowych struktur urzędów.
Podziały gminy dokonywały się wielokrotnie – np. w okolicy:
Jejkowice odłączyły się od Gaszowic,
Kornowac od Lysek,
Radlin i Pszów od Wodzisławia,
Ornontowice od Gierałtowic
i można spytać mieszkańców nowo utworzonych gmin, czy im się to podoba.
Ostatnio miała także miejsce nieudana próba – Jankowice chciały oddzielić się od Świerklan, zabrakło niewielu głosów w referendum.
Aktualna gmina Czerwionka-Leszczyny stanowi ponad połowę powiatu rybnickiego – zarówno pod względem liczby mieszkańców, jak i powierzchni. Pozostałe gminy są dużo mniejsze: Lyski – 9,5 tysiąca mieszkańców, Gaszowice to 9 tysięcy, Świerklany niecałe 12 tysięcy, a Jejkowice 4. I radzą sobie nieźle. Mniejszą gminą lepiej się zarządza. Średnia liczba mieszkańców gminy w Polsce to 15,5 tys
Dlaczego taki, a nie inny kształt przyszłych gmin ?
Z Art. 4 Ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym:
3. Ustalenie i zmiana granic gmin dokonywane są w sposób zapewniający gminie terytorium możliwie jednorodne ze względu na układ osadniczy i przestrzenny, uwzględniający więzi społeczne, gospodarcze i kulturowe oraz zapewniający zdolność wykonywania zadań publicznych.
Pytanie – czy Czerwionka-Leszczyny ma jednorodne terytorium ? – patrząc na mapę widać, że nie, że z jednej strony mamy Leszczyny i skupione przy nich wsie, z drugiej strony Czerwionka, a pozostałe sołectwa leżą z boku. Z Książenic do Palowic jest ok 15 km. W tej samej odległości lub bliżej leżą Gierałtowice, Knurów, Wilcza, Pilchowice, spora część Rybnika oraz Jejkowice – i nie należą do tej samej gminy, chociaż mieszkańcy mają tam rodziny, lub pracę. Jednym z nierozwiązywalnych zadań gminy Czerwionka-Leszczyny jest sprawa dojazdu z Książenic do Czerwionki i z powrotem. Jedziemy z przesiadkami, posługując się biletami od trzech różnych przewoźników. Tak więc przynajmniej w tym punkcie gmina nie ma zdolności wykonywania nałożonego na nią zadania publicznego – organizacji transportu lokalnego.
Czy przyszłe gminy będą miały taką zdolność – o tym zadecyduje ich budżet. Jaki będzie przyszły budżet i skąd się weźmie ? – możemy spróbować to wywnioskować z obecnego budżetu.
Obecny budżet gminy to ok 110 mln po stronie dochodów.
Największa pozycja w dochodzie budżetu (30,2 mln zł) to udział w podatku dochodowym od osób fizycznych – wszystkich pracujących osób, oraz emerytów i rencistów, którzy płacą podatek dochodowy osobiście, bądź za pośrednictwem zakładów pracy, czy ZUS. Ta kwota zostanie podzielona mniej więcej proporcjonalnie z stosunku do liczby mieszkańców nowo powstałych gmin. Kolejna pozycja budżetu to subwencja oświatowa – 26 mln. zł. Ta kwota podzielona zostanie w zależności od tego, jak szkoły będą należały do poszczególnych gmin. Te dwie kwoty to ponad połowa budżetu. Kolejna pozycja budżetu to podatek od nieruchomości – 15 mln zł – ten podatek płacą wszyscy właściciele budynków, mieszkań, działalności gospodarczej oraz działek nie będących działkami rolnymi. Podzieli się między budżety w zależności od powierzchni przypadających na nowe gminy. Zewnętrzne dotacje na różne przedsięwzięcia (np. dotacje z UE) to 12 mln zł – ta kwota zależeć będzie od przygotowanych przez nowe gminy projektów. Ostatnia znacząca pozycja to pomoc społeczna – to głównie kwota dotacji celowych z budżetu państwa na zadania zlecone. Ta kwota zostanie podzielona w stosunku do potrzeb nowych gmin. Praktycznie niewiele znaczącą pozycją jest udział w podatku dochodowym od osób prawnych – dużych firm. To 0,4 mln zł. Można więc przyjąć, ze katastrofy pod względem dochodów nie będzie.Z kolei wydatki budżetu przedstawiają się w sposób następujący:
Największy wydatek to oświata i wychowanie – czyli szkoły wszystkich typów i przedszkola. Potem pomoc społeczna. Wydatki w rubrykach kultura i kultura fizyczna i sport to przede wszystkim wydatki inwestycyjne. Administracja publiczna – czyli inaczej mówiąc utrzymanie urzędu i jednostek budżetowych – to niecałe 10 mln zł. To niecałe 10 % budżetu, więc nawet, gdyby w przyszłych gminach była „większa biurokracja” to nie będzie to znacząca pozycja.
Ile więcej może kosztować nowa administracja ? – z analizy statystyk wynika, ze koszty mogą teoretycznie wzrosnąć z ok. 240 do 260 zł na mieszkańca tj. ok 10-15 %. Faktycznie tak być nie musi – jeśli nowe urzędy (wraz z jednostkami podległymi) składać się będą z tej samej liczby osób, co urząd obecny.
Gdyby budżet odnieść do liczby mieszkańców Książenic mielibyśmy następujące liczby:
Budżet gminy – 110 mln zł podzielone na 42 tys. mieszkańców daje ok. – 2620 zł / mieszkańca
Statystyczny „Udział Książenic” – 6,5 mln złotych. Utrzymanie Szkoły Podstawowej w Książenicach to 1,2 mln zł.
Inwestycje – 23 mln – ok. 550 zł / mieszkańca
Książenice – 2500 mieszkańców to powinno być 1,375 mln zł rocznie na inwestycje w Książenicach, gdyby pieniądze były dzielone proporcjonalnie.
Podsumowując, Marek Szczech jeszcze raz podkreślił spodziewane korzyści:
Wracamy do historycznych granic, zyskujemy większy wpływ na decyzje, które nas dotyczą, urzędnik będzie bliżej mieszkańca, pieniądze będą wydawane bliżej, wreszcie będzie komunikacja do centrum gminy. Mamy szanse uczestniczenia w programach pomocowych dla gmin mniejszych od 20 tys mieszkańców. Czekający nas wybór można podsumować jednym zdaniem: Duży może więcej albo Małe jest piękne. Wybór należy do mieszkańców.
Do prezentacji odniósł się p. Burmistrz stwierdzając, że jest zaskoczony propozycją podziału gminy. Według niego przywoływane podziały nie są podobne do proponowanego, ponieważ tam chodziło o oddzielenie fragmentu gminy od innej gminy, a u nas następuje podział na trzy gminy. Obecnie mamy do czynienia raczej z łączeniem gmin niż z podziałem. Postawił grupie inicjatywnej zarzut, ze nie znajdują się w niej mieszkańcy wszystkich sołectw gminy Czerwionka-Leszczyny. W razie podziału, trzeba będzie podzielić zarówno majątek, jak i długi, co nie jest proste. Ponadto zasugerował, cytując przygotowane mu przez Skarbnika szacunkowe dane, że przyszłe Leszczyny będą miały najniższe dochody z podatków od nieruchomości, a najwyższe wydatki na szkoły i uważa, że mówienie o referendum to element przyszłorocznej kampanii wyborczej.
W wolnych wnioskach poruszono temat wywozu śmieci i odpadów (terminu i częstotliwości) oraz kwestii komunikacji autobusowej w Książenicach. Burmistrz poinformował, że ma nadzieję, że komunikacja zostanie rozwiązana w sposób satysfakcjonujący dla mieszkańców.
Wobec braku dalszych pytań, Sołtys podziękował uczestnikom i zakończył zebranie.
Po zebraniu, dla zainteresowanych odbyła się prezentacja firmy Multiplay, która w najbliższym czasie w Książenicach budować będzie sieć światłowodową. Firma oferuje mieszkańcom w atrakcyjnych cenach przyłączenie do internetu, telefonu oraz telewizji. Na koniec prezentacji, wśród osób obecnych rozlosowane zostały tablet i dwa pendrive’y.